Perska Alternatywa

Ząbki kot ma mieć!
Piękne i równe, tzn. zgryz ma być prawidłowy. Przodozgryz i tyłozgryz są wadami, dopuszczalny jest tyłozgryz mniejszy niż 2 mm.
O to aby były piękne i białe trzeba dbać. Czyścić można specjalnymi szczoteczkami z odrobiną specjalnej pasty oraz podając specjane karmy jak DENTAL, które mają właściwości czyszczące (między innymi poprzez swoją twardość). Jeśli z jakichś powodów ani jedno ani drugie rozwiązanie nie jest możliwe zostaje jeszcze czyszczenie przez weta ultradźwiękami, ale do tego niestety trzeba kotu podać pół-narkozę.
Ostatnio pojawił się na "kocim rynku" być może rewelacyjny preparat ŻEL DENTYSTYCZNY OROZYME

Z ulotki: EFEKTYWNY ŻEL DENTYSTYCZNY OROZYME
Idealny sposób czyszczenia zębów i jamy ustnej psa i kota.
OROZYME NIE WYMAGA SZCZOTKOWANIA ZĘBÓW!

Sposób działania: OROZYME usuwa istniejącą płytkę nazębną oraz zapobiega bakteriom, które powodują jej wytwarzanie. OROZYME przylega do powierzchni zębów i dziąseł umożliwiając działanie substancji czynnych.

Przykładowa strona z informacjami o żelu: [link widoczny dla zalogowanych]

Znalazłam w sklepach internetowych:
"4 łapy" [link widoczny dla zalogowanych]
"EWET" [link widoczny dla zalogowanych]
"Animalia" [link widoczny dla zalogowanych]
I inne. W sklepach internetowych dużo taniej niż ewentualnie u wetów, około 35-40 ,- za tubę.

Będę z ogromnym niecierpieniem czekaćna wyniki testow na Jambie ja mam strasznie zachwalany w USA C.E.T. Enzymatic Toothpaste (z NY sprowadzałam). Miało pomagać, ale z Willy jest tak, że jak tylko zastosuje szczotkę to momentalnie mu paskudstawa na wardzę wyskokują (dlaczegoś wyłącznie z jednej strony). Próbowalam jak najbardziej delikatnie - nici, takie ropienie mu się robi, że coś Zalamany

Smaruje mu codziennie palcem, ale wyników na zębach nie widzę żadnych i kły mu już zżólkły. I RC dental nie pomaga. Na dodatek, zaczyna mi się wydawać, że na RC Wiluś ma allergie. Jak przeszłam na Orijen - łzy znikęły. Teraz zaś zaczęłam dodawać RC dentał i znowu wróciły w najlepsze, jak wtedy gdy siedział na samym RC. Natomiast w wypadku Arlego pasta sprawdza się w 100%. On ją uwielbia. Czyszczenie zębów to jedyna procedura, której on nie ma dosyć.
A tu jest ta pasta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety w Polsce jej nie ma.
Natomiast jest płyn tej samej firmy, który nam wet próbował oprócz ultradźwiękowego czyszczenia wcisnąć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Proszę na ten płyn mocno uważać. W Stanach właścicieli psów bojkotują ten wynalezek, bo jeden z podstawowych skladników jest na liście najczęściej powodujących śmiertelne zatrucia. Któś napisał, że użycie tego płynu jest równoważne z dodawaniem sobie codziennie do kawki lub herbaty np. Listeriny. Poprawa zebow - wątpliwa, a pożegnanie się z żołądkiem i wątrobą - pewne.